Okna cienkoramowe, często nazywane bezramowymi, stają się coraz modniejsze. Z niemal niewidocznymi ramami dają wrażenie ciągłej tafli szkła, co świetnie pasuje do nowoczesnych, otwartych wnętrz. Jednak takie rozwiązanie wiąże się z wyzwaniami technicznymi. Dlatego przy planowaniu budynku trzeba rozważyć, kiedy warto zastosować okna bezramowe, a kiedy tradycyjna stolarka będzie lepszym wyborem. Poniżej omówimy sytuacje, w których cienkoramowe przeszklenia przynoszą najwięcej zalet.
Charakterystyka okien cienkoramowych
Okna cienkoramowe, czyli bezramowe, to systemy zaprojektowane tak, aby maksymalnie powiększyć powierzchnię szkła. Ramy, jeśli są obecne, są bardzo wąskie i dyskretne. Dzięki temu przez szybę widoczna jest niemal niezakłócona panorama otoczenia. W praktyce „bezramowa” konstrukcja to często aluminiowe profile o minimalnej szerokości, uzyskane dzięki zastosowaniu ultra-trwałych materiałów. Aluminium lub stal zapewniają odpowiednią nośność nawet przy dużych przeszkleniach. Systemy cienkoramowe pozwalają na montaż ogromnych okien i drzwi tarasowych sięgających od podłogi do sufitu. Dzięki prostym liniom i dużej przezierności takie okna harmonijnie wpisują się w nowoczesną architekturę i minimalistyczne projekty.
Zalety okien bezramowych
Największą zaletą cienkoramowych okien jest ogromna powierzchnia przeszkleń i maksymalna ilość światła dziennego w pomieszczeniach. Przestrzeń wydaje się przez to bardziej otwarta i nowoczesna. Bez widocznych ram widok na ogród lub panoramę miasta staje się głównym elementem wystroju wnętrza. Duże przeszklenia optycznie powiększają pomieszczenia i tworzą ciekawe efekty świetlne. Co ważne, nowoczesne okna cienkoramowe mogą mieć bardzo dobre parametry izolacyjne – wykorzystując zaawansowane pakiety szybowych (nawet trójszybowych) z odpowiednimi uszczelkami, zyskujemy szczelność i energooszczędność. Wysokiej klasy systemy są szczelne i trwałe, a inwestycja w nie przynosi długotrwałe korzyści – otwartą przestrzeń i estetyczny wygląd.
Dodatkowo okna cienkoramowe charakteryzują się minimalistycznym designem. Proste, smukłe ramy nadają bryle elegancji, a fasada zyskuje lekkość. Architekci cenią je za możliwość tworzenia dużych, jednolitych ścian szklanych, które zacierają granicę między wnętrzem a otoczeniem. Właściwie dobrane przeszklenia bez widocznych ram mogą być prawdziwą atrakcją projektu i stanowić jego dominujący element.
Ograniczenia i wyzwania okien cienkoramowych
Mimo swoich zalet, okna bezramowe mają też ograniczenia. Przede wszystkim są zazwyczaj droższe od standardowych systemów, ze względu na zaawansowaną technologię produkcji i montażu. Wymagają bardzo stabilnej konstrukcji nośnej budynku, ponieważ precyzyjne szklenia muszą być solidnie osadzone. Przy mniejszych otworach cienkie profile nie zawsze się opłacają – efekty przy pełnych przeszkleniach są znacznie bardziej spektakularne.
Ponadto, z uwagi na dużą przeszkloną powierzchnię, trzeba zwrócić uwagę na izolację termiczną i akustyczną. Duże okno bez odpowiednich szyb szybko stanie się słabym punktem termicznym budynku. Dlatego wymagane jest stosowanie nowoczesnych pakietów szyb z niskim współczynnikiem U oraz dobrych uszczelek. Należy też pamiętać o bezpieczeństwie – w takich systemach konieczne jest zastosowanie szkła hartowanego lub laminowanego. Wreszcie, przy oknach cienkoramowych estetyka bywa priorytetem, co nie zawsze sprawdza się w tradycyjnych projektach. Przy klasycznych formach taka stolarka może wyglądać obco.
Podsumowując, okna bezramowe warto stosować tam, gdzie architektura wymaga szerokich przeszkleń i ultranowoczesnego wyglądu, a inwestor dysponuje odpowiednim budżetem. Zapewnią one maksymalne doświetlenie i spektakularne widoki, ale wiążą się z koniecznością precyzyjnego montażu i większych nakładów finansowych.

Zadzwoń do nas